W tym wywiadzie przenosimy się za kulisy produkcji pokazów mody z absolwentką MSKPU Klaudią Bartmańską, która odegrała kluczową rolę w stworzeniu spektakularnego wydarzenia z okazji 25-lecia Macieja Zienia. Od koncepcji po realizację, Klaudia dzieli się swoimi doświadczeniami, rzucając światło na fascynujący proces tworzenia pokazu mody.
MSKPU: Jak wygląda proces produkcji pokazu mody od koncepcji do realizacji?
Klaudia: Zawsze zaczynam od spotkania, podczas którego rozmawiamy o koncepcji na całość wydarzenia. Wiadomo, że jest to jedynie taki zarys, w trakcie pracy pojawia się więcej szczegółów i finalny obraz zaczyna nam się jasno klarować. Podczas pierwszych spotkań wyłaniamy również poszczególne zespoły oraz osoby odpowiedzialne za np. scenografię, choreografię, montaż, zdjęcia, pr itp. Zbieram kontakty do wszystkich. Moim zadaniem jest to spinać, pilnować terminów, planów, dostarczać każdej osobie wytycznych, czyli podsumowując koordynować cały proces. Jest dużo ustaleń, maili, rozmów telefonicznych bądź spotkań online.
W trakcie pracy, w zależności od tego jaką mamy lokację wydarzenia odbywam też kilka / kilkanaście wizji lokalnych 🙂
Przestrzeń Teatru Wielkiego Opery Narodowej już znam chyba na pamięć. W trakcie ostatniej produkcji dla Macieja Zienia, tylko podczas jednego dnia zrobiłam tam 23100 kroków.
MSKPU: Jakie wyzwania napotykasz jako producentka pokazów mody, a jakie aspekty sprawiają Ci najwięcej satysfakcji?
Klaudia: Podczas produkcji pracuje naprawdę duża grupa ludzi. Nie widać ich wszystkich w dniu wydarzenia, ale każdy dokłada swoją cegiełkę do całości. Wyzwaniem jest na pewno dopilnowanie, czy każdy został o wszystkim poinformowany i wie co ma robić. Czuję się odpowiedzialna za każdą osobę, która pracuje nad tym, aby event się udał. Gdy tych ludzi jest ponad 300 jest to naprawdę trudne… Każdy ich problem jest moim problemem. Największą satysfakcję czuję w momencie, gdy na koniec wszystkiego słyszę po prostu „dziękuję” lub „gratuluję” 🙂 To jest miód na moje serce, zapominam wtedy o nieprzespanych nocach i zmęczeniu.
MSKPU: Jakie było Twoje doświadczenie produkcji Pokazu z okazji 25-lecia Macieja Zienia?
Klaudia: Szczerze? Nie spodziewałam się, że to będzie tak duża produkcja. Gdy Maciek zadzwonił zapytać, czy wyprodukuję pokaz oczywiście się zgodziłam. Pracujemy już razem kilka lat, dobrze się rozumiemy. Na początku myślałam, że będzie to mniej więcej pokaz jak wcześniejsze, które miałam okazję dla niego wyprodukować.
Z biegiem czasu, po upływie mniej więcej dwóch-trzech tygodni zrozumiałam, że to coś dużo większego. Pracy nie ubywało, a jedynie się nawarstwiała. Lubię mieć wszystko pod kontrolą, zatem aby mieć wszystko dopilnowane odpowiadałam często na maile o 2, 3-ciej w nocy. Nikogo to już nie dziwiło 🙂
Lokalizacja pokazu, czyli scena sali Moniuszki w Operze Narodowej nie była typową dla tego rodzaju wydarzenia przestrzenią.. Myślę, że moje umiejętności które nabyłam na studiach z architektury pomogły mi tutaj bardzo. Odpowiadałam także za koordynację przestrzeni naszych partnerów wydarzenia we foyer głównym.
Czy mieliście kiedyś tak, że musieliście być w 2-óch miejscach na raz? Właśnie tak było podczas dnia przygotowań, biegałam między sceną, a foyer i w tzw. międzyczasie zahaczałam o 2 wejścia, które mieliśmy otwarte dla naszej obsługi – oddzielone od siebie o spory kawałek 🙂
Łącznie tego dnia w teatrze spędziłam prawie 19 godzin. Podczas produkcji miałam przyjemność pracować z najlepszymi w branży, ale chciałabym tu wymienić i podziękować szczególnie Mateuszowi Opacińskiemu, z którym miałam chyba najczęstszy kontakt (częstszy nawet niż z samym Maćkiem 🙂 ). Mateusz to dyrektor kreatywny marki, prywatnie partner Maćka. Pracowity, sumienny, odpowiedzialny. Mało jest takich osób, zatem jeśli ma się przyjemność z nimi pracować, czuje się ogromną wdzięczność.
MSKPU: Co poradziłabyś osobom, które chcą podążać Twoimi śladami jako producentki pokazów mody?
Klaudia: Aby się porządnie zastanowiły (śmiech) 😀 Żartuję oczywiście 🙂 Każda praca ma swoje plusy i minusy i dopóki jej się nie spróbuje to się nie wie, czy chce się to robić czy nie. Zatem jeśli komukolwiek przechodzi taka myśli przez głowę, to poradziłabym po prostu – spróbuj !
MSKPU: Czy możesz podzielić się jakimiś nadchodzącymi projektami lub wydarzeniami, nad którymi obecnie pracujesz?
Klaudia: Produkcja pokazów to nie jest moje jedyne zajęcie. Teraz planuję oczywiście chwilę odpocząć, a że zbliżają się święta będzie na to idealna okazja, aby trochę się oderwać i oczyścić głowę. Jestem w trakcie realizacji 3-ech projektów wnętrzarskich oraz weryfikuję prototypy do nowej marki, która mam nadzieję w pierwszym kwartale 2024 ujrzy światło dzienne. Zatem trzymajcie za mnie kciuki ! Wszystkiego dobrego dla wszystkich, którzy dotrwali do końca czytania 🙂 Ślę dużo dobrej energii i życzę wszystkim powodzenia w realizacji marzeń i planów.
Rozmawiała: Joanna Porayska
Autorka zdjęć: https://zukography.com/ Gosia Zuk
